"Etyka stanowi najpoważniejszy czynnik ekonomiczny, często rozstrzygający."
Podsumowanie roku 1999
Rok 1999 upływał na świętowaniu bilansu dziesięciolecia. Uświadomił, że bohaterem bezprecedensowego sukcesu gospodarczego naszego kraju są miliony prywatnych przedsiębiorców, którzy uczynili użytek z wolności. Jednocześnie jest to rok, który pokazuje jak daleko Polska znajduje się od źródeł swojego sukcesu. Wolność gospodarcza nie stała się strategią rozwoju. Sukces gospodarczy własnego kraju upatrywany jest bądź to we wzroście gospodarczym u sąsiadów bądź w funduszach pomocowych a nie w pracy własnego społeczeństwa.
W 2000 roku prawdopodobnie możemy spodziewać się wzrostu bezrobocia. Nie tylko wskutek zakończenia okresów ochronnych w zatrudnieniu w sprywatyzowanych i restrukturyzowanych przedsiębiorstwach ale też w wyniku nieustannie i dramatycznie rosnących kosztów pracy. Krępowana regulacjami gospodarka nie będzie w stanie przejąć bezrobotnych.
Nie należy się spodziewać realnej reformy podatkowej. Estonia przeprowadziła już dawno reformę przynoszącą odczuwalne korzyści gospodarcze, za chwilę zrobią to Niemcy.
Niezwykle trudno będzie zahamować inflację. Zatrzymanie tendencji wzrostowej oraz powrót do systematycznego jej spadku to test na odwagę i determinację władzy państwowej.
Przyszły rok to kontynuacja zmagania "ducha przedsiębiorczości" z zajmującą przestrzeń gospodarczą biurokracją. Jeżeli polski przedsiębiorca jej ulegnie (inwestycje zamieni na konsumpcję) to określenie "polski cud gospodarczy" będzie kategorią wyłącznie historyczną. Polska, kraj "cudu gospodarczego" jest ciągle biedna. Ma jeszcze szansę stać się krajem zamożnym ale szansa ta maleje w takim tempie w jakim ograniczana i odbierana jest Polakom wolność gospodarcza.
Andrzej Sadowski - jeden z fundatorów i wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha