"Z jedynego systemu nie wydobędziemy się długo: ze słonecznego."
10-Lecie Centrum im. Adama Smitha
-
Zmiany gospodarcze w Polsce lat 89/90 traktuje się często jako rzecz naturalną, swego rodzaju dziejową konieczność. Tymczasem reforma gospodarki miała charakter bezprecedensowy – nie tylko ze względu na fakt pierwszeństwa Polski, ale także z powodu głębokości zmian. Fakt, że nadano jej taki, a nie inny kształt był wynikiem szczególnego, nadzwyczajnego splotu okoliczności.
-
Czynniki sprzyjające to:
-
wprowadzenie stanu wojennego, co dało czas na rozwój intelektualnej formacji zwolenników wolnego rynku. Ośrodki w Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Lublinie, we Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi. Wydawnictwa – Hayek, Friedman, Sorman. Pisma – Stańczyk, Przegląd Polityczny, Trzynastka, później Res Publica;
-
sytuacja międzynarodowa – prezydentura Reagana, rządy pani Thatcher, udany eksperyment chilijski, sukces gospodarek azjatyckich;
-
system kartkowy – kartka symbolizowała krach socjalizmu, pozbawiła ostatnich złudzeń co do jego możliwości; inaczej niż w NRD, Czechosłowacji, na Węgrzech;
-
turystyka handlowa – powszechna w drugiej połowie lat osiemdziesiątych – była znakomitym sposobem rynkowej edukacji.
-
Dzięki temu nawet w strukturach starego porządku idea gospodarki rynkowej zyskała akceptację. Najważniejszym tego wyrazem stała się Ustawa o podejmowaniu działalności gospodarczej z grudnia 1988.
-
Dlatego też w wyniku zmian politycznych odpowiedzialność za sprawy gospodarcze przypadła, niejako w sposób naturalny, przedstawicielom środowisk liberalnych – prof. Balcerowiczowi i Tadeuszowi Syryjczykowi.
-
Skutkiem zmian politycznych było rozbicie dotychczasowych grup interesu, podczas gdy nowe nie zdołały się jeszcze uformować.[1]
-
Efektem planu Balcerowicza było faktyczne zniesienie faktycznej dyskryminacji prywatnej przedsiębiorczości. Nastąpiła ekspansja sektora prywatnego – tworzonego od podstaw – w handlu detalicznym, później hurtowym i zagranicznym, w budownictwie, transporcie samochodowym, usługach (stacje benzynowe). W krótkim czasie powstało w Polsce 2 miliony firm.
-
Wszystkie te zmiany zaowocowały ogólnym wzrostem poziomu życia, mierzonym statystycznie stopniem wyposażenia gospodarstw domowych w dobra trwałego użytku, wzrostem liczby studentów, wydawnictw książkowych itd. Obok tego jednak całe grupy społeczne padły ofiarą „stawiania na nogi” gospodarki stojącej przedtem na głowie – można tu wymienić np. pracowników PGR czy właścicieli szklarni. Zjawiska tego żadną miarą nie dało się uniknąć.
-
Szczególnie istotne jest to, że Polska swój sukces osiągnęła o własnych siłach. W początkowym okresie kapitał zagraniczny omijał nasz kraj z daleka, faworyzując Węgry i Czechy. Klucz do osiągnięcia powodzenia leży wewnątrz kraju. Przeciwieństwem sytuacji w Polsce jest NRD – alimentowana kwotą 200 miliardów marek rocznie!
-
Od roku 1991 zachodzą zmiany na gorsze. Powstają skuteczne grupy nacisku, zwiększa się systematycznie zakres regulacji. Jednak obszar wolności ustanowionych w pionierskim okresie przemian jest na tyle duży, że skojarzony z ogromnym w Polsce potencjałem przedsiębiorczości, z silną tu potrzebą materialnego i cywilizacyjnego awansu daje pewność rozwoju kraju jeszcze przez kilkanaście lat. W tym okresie opinia w świecie o naszej gospodarce będzie się zmieniać, aż określenie „polnische wirtschaft” stanie się synonimem gospodarki wzorowej. Trzeba jednak dbać, by procesy destrukcyjne nie postępowały zbyt szybko – ich skuteczne opóźnianie to zadanie Centrum im. Adama Smitha na następne dziesięciolecie.
[1] Chcę przez to powiedzieć, że gdy grupy takie stają się odpowiednio wpływowe ustanowienie wolnej gospodarki staje się wręcz niemożliwe.