"Z jedynego systemu nie wydobędziemy się długo: ze słonecznego."
Jaki przyjąć model opodatkowania sieci handlowych w Polsce. Debata „Gazety Polskiej”
Specjaliści wyszczególnili aż 650 sposobów na niepłacenie podatku dochodowego CIT – powiedział Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej, podczas debaty na temat przyjęcia modelu opodatkowania sieci handlowych w Polsce. Prawo i Sprawiedliwość, które chce uszczelnić system, rozpoczęło więc społeczne konsultacje w tej sprawie. Większość specjalistów opowiada się za podatkiem obrotowym dla sieci.
Prezes Arendarski zwrócił uwagę na dotychczasową bezradność państwa, jeśli chodzi o skuteczność w ściąganiu podatków
– Kapitał zagraniczny unika płacenia CIT-u. Specjaliści wyszczególnili aż 650 sposobów na niepłacenie! Rozumiem powody, dla których rząd chce wprowadzić omawiany podatek, ale powinien on być obliczany na podstawie obrotu, nie zaś powierzchni sklepu – uważa prezes KIG.
Zdaniem posła Adama Abramowicza (PiS), każde państwo musi prowadzić politykę prorozwojową. Niestety, po transformacji rozpoczęła się wolnoamerykanka, wpuszczono zagraniczne sieci handlowe z ich olbrzymim kapitałem i know-how, dodatkowo stosując wobec nich różne ulgi i zwolnienia. Polskie przedsiębiorstwa nie były w stanie konkurować z takimi gigantami. Proponowana ustawa będzie miała dwa cele: wzmocnienie zdewastowanego przez poprzedników budżetu oraz wyrównanie szans na rynku – wyjaśnił.
– Jesteśmy otwarci na konsultacje społeczne, dlatego w przestrzeni pojawiają się różne propozycje podatku, np.: od powierzchni sklepu czy też kaskadowy podatek od obrotu – powiedział poseł Abramowicz. – A może zastąpić w całości podatek dochodowy podatkiem quasi-obrotowym? – zastanawiał się poseł Abramowicz.
Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, reprezentująca sieci wielkopowierzchniowe, powiedziała podczas debaty: „Chcemy prawa dobrego dla wszystkich, ale uważamy, że tak selektywny podatek uderzy w część graczy na rynku, tj. sieci wielkopowierzchniowe. Tymczasem rynek podzielony jest prawie po połowie między hipermarkety i polskie sieci”.
– Te 50 proc. udziału w rynku małych sieci to co najmniej kilkaset firm w przeciwieństwie do hipermarketów, gdzie 50 proc. przypada na zaledwie kilka marek. Tradycyjna forma handlu powinna być pod ochroną, my zawsze płaciliśmy podatki w Polsce i nigdy nie transferowaliśmy zysków za granicę – zauważył Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu.
Zdaniem Juszkiewicz taki podatek może spowodować wzrost cen dla klientów, zwiększy bezrobocie i doprowadzi do bankructwa części dostawców. Powstało wiele stereotypów nt. niepłacenia podatków przez zagraniczne sieci, szczególnie podatku dochodowego, ale wynika to z niskich zysków – podkreśliła.
Zwolennikiem podatku obrotowego jest m.in. dyrektor Ptaszyński.
– Rozumiemy cel fiskalny i jesteśmy gotowi rozmawiać. Wydaje się, że progresywny podatek obrotowy byłby dobrym rozwiązaniem, czekamy na szczegóły zaproponowane przez rząd – powiedział.
Adam Sadowski, prezydent Centrum im. A. Smitha, dodał też, że nie ma dobrych podatków, wszystkie są szkodliwe, ale CIT jest szczególnie zły. Jego efektywność jest bardzo niska, a według Najwyższej Izby Kontroli 60–80 proc. firm nie płaci go w naszym kraju w ogóle.
– Będziemy rekomendowali wprowadzenie podatku obrotowego w wysokości 1 proc., a to i tak, w stosunku do 19-procentowego CIT-u, może przynieść dwu- lub nawet trzykrotnie większy dochód, firmy zaś będą się lepiej rozwijały. Rząd stoi przed historyczną szansą, której poprzednie ekipy nie wykorzystały – uważa Sadowski